W Muzeum Ziemi Chełmińskiej w dniu 14 lutego 2012 r. o godz. 1500 podczas ‘Walentynek Chełmińskich’ odbędzie się promocja książki z udziałem autora Mirosława Antoniego Glazika (M.A.G.) pt. ‘Senne Erotyki’ Zapraszamy także do Muzeum Ziemi Chełmińskiej na otwarcie wystawy z VII Ogólnopolskich Warsztatów Plenerowych Studentów Architektury Chełmno – miasto zabytków i zakochanych” . Mirosław Antoni Glazik (M.A.G.) – urodził się 5 lipca 1957 roku w Lnianie woj. kujawsko-pomorskie. W roku 1980 ukończył wyższe studia magisterskie (dzienne, specjalność nauczycielska) – filologię polską na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu (uzyskał tytuł: magister filologii polskiej) i tamże – w roku 2001 podyplomowe Studia Filologii Polskiej: Dramat Teatr i Film XX Wieku. Nauczyciel, wykładowca, poeta, prozaik, dramaturg, eseista, krytyk literacki i filmowy. W stanie wojennym jako reprezentant środowisk literackich Kujaw i ziemi dobrzyńskiej uczestniczył w spotkaniu Jego Świątobliwości Jana Pawła II z niezależnymi środowiskami twórczymi Polski (Kościół Świętego Krzyża w Warszawie, 13 VI 1987 r.). Laureat wielu ogólnopolskich i międzynarodowych konkursów literackich. Jego analizy i interpretacje dzieł literackich Z. Herberta, J. Lechonia i Cz. Miłosza (współautorka Jadwiga Glazik) oraz B. Ostromęckiego i dramatów K. Wojtyły zamieszczane były w czasopismach naukowych, oświatowych i metodycznych. W 2002 r. otrzymał – III nagrodę w Międzynarodowym Konkursie Literackim „Człowiek, Kultura, Środowisko” za esej pt. „O tajemnicach i religijności wiersza Bogdana Ostromęckiego „Hiob”, opublikowany w „Akancie” i „Studiach Włocławskich”. Na początku 2009 roku Jego tomik Odpoczynaniejoanna Jasińska znalazł się wśród książek nominowanych do prestiżowej nagrody – Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej SILESIUS (w kategorii: książka roku 2008). Jest ona wyróżnieniem i promocją najważniejszych dzieł i twórców polskiej poezji. Jury przewodniczył prof. Jacek Łukasiewicz. W roku 2011 trzy książki: Gdyby Ksiądz Jerzy pisał wiersze. WDR, Włocławek 2010; Proza i Poezja na klęczkach. GBP, Lniano 2010; Lis się skrada. Wiersze dzieci i dla dzieci. Stowarzyszenie Nowa Gmina Włocławek. Wilkowice 2010 znalazły się wśród 100 książek nominowanych do prestiżowej nagrody – Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej SILESIUS (w kategorii: książka roku 2010). Od grudnia 2010 roku prowadzi (wspólnie z Moniką Grzanką) cotygodniową audycję MG2. O książce i filmie w TV Kujawy, gdzie zajmuje się krytyką literacką i filmową. Jego notę biograficzną zamieszczono w encyklopedii ,,Men of achievement” wydawanej w Cambridge. Od 1988 roku wykładowca literatury chrześcijańskiej w Wyższym Seminarium Duchownym we Włocławku, a od 1997 roku – wykładowca w Wyższym Seminarium Duchownym Towarzystwa Salezjańskiego w Lądzie (wybrane zagadnienia literatury chrześcijańskiej, a od 2010 – laboratorium teatralne). Od 2011 roku – nauczyciel Katolickiego Liceum i Gimnazjum Ogólnokształcącego im. ks. dr. Bernarda Sychty w Świeciu n/W. i Liceum Ogólnokształcącego dla Dorosłych w Zespole Szkół Cosinus we Włocławku. Fragmenty książki “Senne Erotyki”… U bram Chełmna (poetycka legenda) Monstra Te esse Matrem (napis na Bramie Grudziądzkiej w Chełmnie) Chełmno miasto zakochanych i pastuszek w nim rozmiłowany chciał je widzieć ad oculis zanim bosymi stopami dotknął ulic płakał u pięknych grody bram beznadziejnie i ciągle sam i modlił się pod ceglanymi murami nic niewidzącymi oczami aż pewnego dnia piękne jak księżniczka dziewczę przechodziło urodziwego pastuszka zobaczyło do Matki Boga dziewczyna modlitwę wzniosła – Panno Najświętsza i Błogosławiona – ze względu na Owoc Twego Łona racz sprawić by z głębi z ziemi nim się nad Wisłą ściemni wytrysnął strumień wody i przejrzał na oczy pastuszek młody i stał się cud przy Studzience u Chełmna bram i biedaczyna już nie żył odtąd sam radość ogromna ogarnęła go bo ujrzał czyste błękitne niebo zieleń traw i miasto na wzgórzu miasto majestatu i maryjnego cudu gród wielkiej radości i prawdziwej miłości. Miłość małżeńska post mortem Ulice Chełmna poznałyby nas gdybyśmy mogli zawrócić i powstrzymać czas trudno się nie smucić jeszcze nie przyszły na świat nasze ukochane dzieci co dzień przynosiłem Ci jeden kwiat czuliśmy że słońce miłości nie tylko świeci dla nas zakochanych w sobie pierwszy raz przynosiłem Ci w darze najpiękniejszy kwiat cieszyłem się że dobrze układa się czas bo już Synek kołysał się w Tobie na wiejskich asfaltach w szkolnym autobusie w Twoim błogosławionym łonie spełniona miłość nasza pierwsza praca moja głupia zazdrość budowanie rodzinnego gniazda w wiosce pod Chełmnem wydaje się moim oczom że to było wczoraj chodziliśmy renesansowymi ulicami z torbami wypełnionymi zakupami